nie no...,ja sobie zrobie tam gdzie nikt nie zobaczy...no może trochę wyżej...;p

on naprawde jest nienormalny....pszczółke i na dupie.....aż sie coś robi i to jeszcze moja rodzina....(powinnam sie do niego nie przyznawac...)

ale smiesznie by było....heh

słuchaj.....elegancko strzelic sobie trwały czerwony tatuo na czole oczywiście w kształcie chińskiego znaku MIŁOŚC ;];]
wtedy to by sie działo w szkole....wieczne potępienie w szkole nie tylko przez nauczycieli (jak nie lepiej...jakbyś wyleciała ze szkoły na pysie (buzie jak coś)...pozatym była byś ciągle tematem rozmów "niby lasek" jak ja na nie mówie...np taki tekst "o boże ona zrobiła sobie tatułaż na czole !!! ale ona głupia,brzydka taka i śmaka..." zaczeło by sie gadanie.....

Ale sie rozpisałam......

a ja bym sobie zrobiła tylko z henny....na hollydays ;];];]ale extra by było ;];]